wtorek, 4 sierpnia 2015

Dziecko dla mnie jest cudem. Dlaczego dla innych to zbędny balast?

Natek śpi więc mam chwilę dla siebie. Wolny czas na odrobinę refleksji. 
Oglądam zdjęcia i nie mogę nadziwić się jakiego mam pięknego syna.
Wspominam poród i uczucia jakie towarzyszyły mi podczas tego nowego doświadczenia.







 

Poród był ciężkim doświadczeniem. Zielone wody, wysoki puls maluszka i jego waga( bo Natanek to prawie 4 kg szczęścia ) sprawiły, że skończyło się użyciem kleszczy.
Zawsze, gdy wyobrażałam sobie rozwiązanie to wiedziałam, że moment wyciągnięcia maluszka i przytulenia go w pierwszych sekundach jego życia wynagrodzi mi wszystkie bóle- gdy sobie wyobrażałam tą chwilę łzy wzruszenia napływały mi do oczu.
Niestety tak się nie stało, zostałam uśpiona, a Natanek od razu po zabiegu został zabrany do inkubatora ze względu na zły stan.

Nie będę zagłębiała się w szczegóły porodu oraz stan Natanka po nim. Najważniejsze, że wszystko jest w porządku. Mam zdrowego i pięknego synka- który właśnie zaczyna się wiercić w kołysce więc mam niewiele czasu:) 

Okres połogu po porodzie też nie należy do najprostszych. Ból rany po nacięciu, hormony, ogólne zmęczenie nową sytuacją.
Ale to wszystko nie ważne wystarczy spojrzeć na swoje dziecko i już wiesz, że przeżyła byś to po raz drugi czy nawet po raz setny dla tego maluszka.
 To takie naturalne, niewymuszone uczucie. Przyszło samo, wraz z rozwijającym się robaczkiem w brzuszku- rozwijała się miłość.
Dlatego tak trudno mi zrozumieć matki/ ojców krzywdzących/ porzucających swoje dzieci.
Jak można się zrzec takiej miłość? Może to nie są ludzie? Bo co to za człowiek, który nie potrafi kochać? 
Świat jest pełen przemocy i krzywd.
Starajmy się nie przechodzić obok obojętnie. 
Reagujmy, gdy coś nas niepokoi....

"Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy kwiaty i oczy dziecka"

Dante Alighieri


"Dzieci chowane bez pieszczoty są jak kwiaty hodowane bez słońca. "
Alfred de Musset

 


 


 
A tak wyglądałem:







A teraz mam 2,5 tyg i wyglądam tak:

 

 

4 komentarze:

  1. ALE GRUBAS! MATKA TEŻ PEWNIE WAŻY Z 70 KILO!!!! NATAN CO TO ZA IMIĘ???? TRAGEDIA...

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem czy powinnam w ogóle komentować taki wpis, ale dodam kilka słów od siebie.
    Anonimie!
    Kwestią gustu jest imię jakie się wybiera dla swojego dziecka, a według mojej oceny imię NATAN idealnie pasuje do mojego maluszka.
    Ale co Ty tam wiesz, pewnie swoich dzieci nie masz, bo wtedy wiedział byś jaki to cud i w życiu nie napisał byś takich słów. A jedyną Twoja rozrywka to zalecane przed komputerem i obrażanie/ prowokowanie innych ludzi.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. *A jedyna Twoja rozrywka to ZALEGANIE przed komputerem. ...

    Przepraszam za błąd :)

    OdpowiedzUsuń