czwartek, 12 marca 2015

W oczekiwaniu na Natanka ;)

Mimo, że do wiosny kalendarzowej jeszcze troszeczkę to pogoda za oknem co raz lepsza.
Niestety ja z niej za bardzo nie korzystam. Jestem uziemiona na jakiś czas w domu z powodu malutkich komplikacji przy ciąży. Ale czego się nie robi dla maluszka :)
Z tego powodu również zrobił się zastój na blogu. Niestety nie za bardzo mogę się nadwyrężać a szukanie inspiracji na kanapie nie jest najprostszym zadaniem :)


Dzisiaj postanowiłam poświecić czas przygotowaniom na przyjście Natanka :)
W końcu pozostały już tylko 4 miesiące.