czwartek, 26 lutego 2015


Dziś trochę o urodzie. Chciałabym pokazać Wam makijaże wykonane przeze mnie przy użyciu mojego ulubionego zestawu cieni( choć nie tylko).
Będzie troszkę o cieniach, ale też o innych moich ulubionych kosmetykach do makijażu.
Wszystko co dziś zaprezentuje było przetestowane na mnie :)







Makijaż codzienny









Zastosowane cienie:

 Loreal color riche les ombres 
Ostatnio mój ulubiony zestaw cieni. Cenię je sobie za oryginalne połączenie kolorów.
Przy makijażu codziennym użyłam tylko żółtego koloru do "wykończenia" oka w kąciku oraz górnej części powieki tuż pod brwiami.


Oriflame  Veryme Soft in Glam Eye Shadow

 Neutralne kolory idealne do codziennego makijażu.
W katalogu przedstawione były dwa sposoby nakładania: na sucho i na mokro.
Jeden do uzyskania makijażu błyszczącego, drugi do zmatowienia.
Mi osobiście nie udało się uzyskać fajnego efektu "na morko" więc stosuje ten cień jak każdy inny.






 Makijaż wieczorowy



Zastosowane cienie:

 Loreal color riche les ombres 


Do wykonania tego makijażu użyłam wszystkich kolorów.
Dosyć odważne połączenie, ale mi bardzo odpowiada.

Oriflame Pure Colour Mono Eye Shadow Midnight Frost

Tego cienia użyłam do podkreślenia kącików oczu.
Lubie go za  głęboką czerń.




Reszta kosmetyków godnych polecenia

Wszystkie z poniższych prezentowanych kosmetyków zostały użyte do wykonania dzisiejszych makijaży. 

 

Podkład Max Factor
2w1 + serum

Posiadam już drugie opakowanie. Super się rozsmarowuje, a do tego świetnie kryje.
Niestety cena jest dość wysoka, ale zawsze udaje mi się go tanio kupić w promocjach Rosmanna :)




Puder Rimmel Stay Matte

Jak dla mnie idealne połączenie razem z podkładem Max Factora.
Cena niewygórowana w Rosmannie.  




Eyeliner Miss Sporty Cat's Eyes Liner

 Co tu dużo pisać, bardzo wydajny, wytrzymały. Ja go używam co dziennie do podkreślenia oka.
Nie maluję dolnej wewnętrznej powieki kredkami, ponieważ to pomniejsza oko.
Natomiast bardzo lubię kreski na górnej powiece :)

Tusz Loreal Volume Million Lashes
Mascara na którą zdecydowałam się również dzięki promocji w Rosmannie.
Cena jest dość wysoka więc znów będę polować na niego na jakiejś promocji.




 Odżywka Eveline SOS Lash Booster

Baza pod tusz do rzęs to jest to bez czego mój makijaż się nie odbędzie.
Pogrubia rzęsy dzięki czemu można zaoszczędzić na tuszu, ponieważ wystarczy go nałożyć tyle by pokryć białą odżywkę.
Dodatkowo rozdziela i podnosi rzęsy.





Zestaw do brwi Oriflame Beauty

Następny kosmetyk bez którego nie mogę się obyć. 
Jak widać zdjęcie ze strony Oriflame, ponieważ mój osobisty egzemplarz jest tak "zmęczony" życiem że nie nadaje się do zdjęć :)

Ja nie używam wosku oraz jasnego cienia. Moim przyjacielem z tego zestawu jest tylko najciemniejszy kolor.













I na koniec.... rośniemy :)

połowa za nami :)

P.S. Kobieta w ciąży nie musi wyglądać nijak :)
Ale o tym będzie inny post :) 

 

Pozdrawiamy i przypominamy o konkursie :)

Hosteska facebook

więcej o zasadach i nagrodach w  poście konkursowym

 

3 komentarze:

  1. Nnajpiękniejsze zdjęcie na końcu ! Piękna mamuska w stylowym makijażu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czekamy na więcej zdjęć z brzuszkiem :))

    OdpowiedzUsuń